Helena Wardal (1921–1945) pseudonim „Ramzesowa” wraz z mężem Ignacym Wardalem działała w Armii Krajowej w obwodzie puławskim lubelskiego okręgu AK.
Była łączniczką patrolu, później sanitariuszką i łączniczką w oddziale Kedywu. Kiedy jej męża Ignacego, zamordowano w Auschwitz w lipcu 1942 r. za działalność konspiracyjną, ona nadal służyła jako łączniczka. Początkowo w patrolu Kazimierza Kiełczykowskiego „Błyska”, następnie w oddziale Franciszka Jerzego Jaskulskiego „Zagończyka”. W czasie akcji „Burza” będąc sanitariuszką wyróżniała się odwagą i ofiarnością w potyczce w Końskowoli koło Puław.
Po lipcu 1944 r. utrzymywała kontakty z konspiracją poakowską, by w sierpniu 1945 r., wyjechać z dziećmi do Łodzi, wioząc ze sobą też kilka egzemplarzy pisma konspiracyjnego „Żagiew”. Odbiorcami przesyłki byli ukrywający się w Łodzi żołnierze AK i Zrzeszenia WiN z okolic Puław i Dęblina.
1 września 1945 roku została aresztowana przez funkcjonariuszy UB w Łodzi wraz z Marianem Grabskim, dawnym konspiratorem Kedywu AK w Dęblinie, by niecały miesiąc później stanąć przed Wojskowym Sądem Okręgowym, w czasie wyjazdowej rozprawy, w Łodzi. Wraz z nią sądzono grupę konspiratorów związanych z AK i NSZ.
29 września 1945 roku wraz z trzema innymi oskarżonymi: Marianem Grabski, Jerzym Maikiem i Jerzym Walaszczykiem, Helena Wardal została oskarżona o pełnienie funkcji łączniczki pomiędzy Marianem Bernaciakiem ps. „Orlik” i grupą jego dawnych podkomendnych w Łodzi oraz o przynależność do Narodowych Sił Zbrojnych. Ostatnie oskarżenie było kłamstwem. Helena Wardal nigdy nie należała do NSZ.
Została skazana na karę śmierci przez rozstrzelanie. Nie miał znaczenia fakt, że była matką dwójki dzieci. Jedno z nich miało 5 lat, a drugie zaledwie roczek. Wyrok wykonano 30 września w Wojewódzkim Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego w Łodzi, a zwłoki zastrzelonych ofiar pogrzebano na terenie dawnego poligonu na Brusie.
Helena Wardal rozstrzelana 30 września 1945 r. mimo, że miała dwoje dzieci: roczne i pięcioletnie.
W 1959 r. staraniem bliskich jej zwłoki zostały ekshumowane i spoczęła w rodzinnym grobie Jerzego Walaszczyka na cmentarzu w łódzkiej dzielnicy Zarzew.
Zobacz także
Sodomici i Żebracy, kontra Polacy!
Skarga… na Polskę!
Zwiędłe Macice kontra Średniowieczna Mięsożerna Masa