Wacław Iwaszkiewicz-Rudoszański urodził się 26 sierpnia 1871 w Omsku. Zmarł 25 listopada 1922 roku w Szpitalu Ujazdowskim w Warszawie, po długiej, ciężkiej i nieuleczalnej chorobie.
Jego ojcem był Witalis Iwaszkiewicz, powstaniec styczniowy zesłany na Syberię, a matką Leokadia z domu Karafa-Korbut.
Wykształcenie wojskowe zdobył w Petersburgu a w 1891 roku podjął służbę w armii rosyjskiej. Zawodowy oficer rosyjskiej piechoty od 1892 roku.
I Wojna Światowa
W czasie I wojny światowej w randze pułkownika dowodził 54 pułkiem strzelców syberyjskich, potem dywizją piechoty. W 1914 roku został awansowany do stopnia generała majora i nagrodzony złotą szablą za udział w bitwie pod Łodzią. Była to jedna z trzech największych bitew na froncie wschodnim I wojny światowej w jej początkowej fazie.
Po rewolucji lutowej i obaleniu caratu czynny w Związku Wojskowym Polaków w Rosji, został członkiem Naczpolu (Naczelnego Polskiego Komitetu Wojskowego). Była to reprezentacja żołnierzy polskiego pochodzenia w wojsku rosyjskim.
Od 21 października 1917 dowodził 3 Dywizją Strzelców Polskich w składzie I Korpusu Polskiego gen. Józefa Dowbora-Muśnickiego. Na czele dywizji przebił się z Jelni do Bobrujska i tu skapitulował 21 maja 1918 wraz z całym korpusem przed armią niemiecką.
Jako generał podporucznik I. byłego korpusu polskiego i armii rosyjskiej reskryptem Rady Regencyjnej z 31 października 1918 roku został przydzielony do podległego jej Wojska Polskiego z zatwierdzeniem posiadanego stopnia.
Od 16 listopada 1918 roku dowódca Okręgu Generalnego „Kielce”.
26 listopada 1918 r. został dowódcą Dywizji Litewsko-Białoruskiej sformowanej z oddziałów Samoobron Kresowych, które to były polskimi ochotniczymi formacjami wojskowymi a głównymi ich ośrodkami były Mińsk, Wilno o Grodno.
Od 14 marca 1919 dowodził ofensywą Wojska Polskiego prowadzonej przeciwko oddziałom Ukraińskiej Armii Halickiej, która wówczas otoczyła Lwów. Na miejscu zastąpił gen. Tadeusza Rozwadowskiego. Wyparł Ukraińców a w czasie walk w Galicji Wschodniej i na Wołyniu.
Bitwa Warszawska 1920 r.
W sierpniu 1920 roku był dowódcą Frontu Południowego, który to był związkiem operacyjnym Wojska Polskiego utworzonym na czas wojny polsko-bolszewickiej dyrektywą Wodza Naczelnego marszałka Józefa Piłsudskiego z dnia 6 sierpnia.
W skład Frontu Południowego wchodziła 6 Armia oraz jednostki ukraińskie a jego zadaniem była obrona Lwowa i Galicji Wschodniej oraz blokowanie sił Frontu Południowo-Zachodniego Armii Czerwonej, by te nie mogły wesprzeć swojego Frontu Zachodniego usiłującego zdobyć Warszawę.
W trakcie szturmu wojsk Tuchaczewskiego na północy 1 Armia Konna – Konarmia (pod dowództwem Siemiona Budionnego) od 12 sierpnia usiłowała zdobyć Lwów. Doszło do ciężkich walk (jak np. bitwa pod Zadwórzem – polskie Termopile) zakończonych 20 sierpnia przerwaniem przez kawalerię radziecką ataków w celu wsparcia Frontu Zachodniego. Był to spóźniony manewr, gdyż większość tamtejszych wojsk była rozbita i wycofywała się. W ten sposób Front Południowy pośrednio przyczynił się do zwycięstwa kontruderzenia znad Wieprza, gdyż nie pozwolił Konarmii na uderzenie na odsłoniętą flankę polskich sił zmierzających znad Wieprza ku północy i północnemu wschodowi, na tyły wojsk Tuchaczewskiego.
Podsumowanie
Generał Wacław Iwaszkiewicz-Rudoszański był człowiekiem ogromnie zasłużonym dla Polski – wielokrotnie odznaczanym. Wojskowy z dobrym wykształceniem oraz zaprawiony w boju. Jest niewątpliwie przedstawicielem ówczesnej polskiej elity oficerskiej, która to w czasie II wojny światowej była regularnie mordowana tak samo przez niemieckich nazistów jak i rosyjskich komunistów chociaż on sam zdążył umrzeć przed masowym mordem w Katyniu.
Zobacz także
Wywiad ze sztuczną inteligencją
Straceni dla nieba…
Berezwecz – kolejny Katyń