Braciszkowie moi mili!
Władza nie pochodząca od Boga i nie osadzona na fundamentach Dziesięciu Przykazań, degeneruje się i demoralizuje, zawsze koniec końców stając przeciwko Jednostce i jej prawom, z niszczeniem niezbywalnej wartości jaką jest Wolność, która dana przez Boga, czyni nasze człowieczeństwo…
Tak Braciszkowie! Dziesięć Przykazań! Oto jedyna miara, którą winniśmy przykładać do naszego jestestwa, do naszego tu i teraz, zarówno w aspekcie Rodziny, Społeczności jak i Państwa. I wierzajcie mi nie ma doskonalszej, uczciwszej i dokładniejszej metody ważenia! Choć staroświecka, choć bardzo niemodna i niepopularna, nigdy Was nie zawiedzie i nie zwiedzie. Dzięki niej wnet odkryjecie wszystkich Kłamców, Złodziei i Faryzeuszów, a żadne Diablisko nawet chytrze przebrane w ornat, ogona schować nie zdoła, ani swądu siarki perfumą nie przykryje. Kłamstwa słodkie polityczne, jałmużny nieszczere, prawa zawiłe, mowy strzeliste, sprawiedliwości społeczne gęby pudrowane w niebieskiej poświacie wystawione, objawią się w pełnej swej obrzydliwości… I zobaczycie Ich miliony, wiedzionych przez Tyranów… ku Niewoli… ku Złu…
Choć na sztandarach haftują Wolność, choć poematy o Braterstwie piszą, choć usta ich śpiewają o Sprawiedliwości… wiodą nas na zatracenie! Odbierając nam odpowiedzialność za siebie i Rodzinę, okradając z owoców pracy, pętając coraz mocniej w absurdalne prawa, pozbawiając Wolności dzień po dniu, czynią nas Niewolnikami… Oto My! Oznaczeni numerami, namierzani, podsłuchiwani, inwigilowani… Nie Wolni Obywatele, w swojej Ojczyźnie, a cele…
Oto My! Jeszcze Polacy! Ale już nie na swojej ziemi… Już nie w swojej Ojczyźnie, która w zastaw poszła… Jeszcze Polacy… Jak długo? Rok, Dekadę? Stulecie? Tego wiedzieć nie mogę… Ale wiem, że bez powrotu do fundamentu, bez powrotu do Prawdy Jedynej, niechybnie zginiemy, zmarnowawszy Dziedzictwo… I nikt łzy po nas nie uroni!
Dlatego wołam, w cichości… Pod Krzyż Braciszkowie, do Prawdy! Tylko tam dla nas Nadzieja! Tylko tam Ojczyzna Nasza ratunek odnaleźć może…
piotruchg, 15 września 2019 r.
Zobacz także
Człowiek który stał się bogiem!
Dwadzieścia Groszy, tylko nie płacz proszę! Dwadzieścia Groszy w zębach ci przynoszę!
Słyszę i widzę, ale się już nie trwożę!