Pokolenie Grabarzy Polski!

Braciszkowie moi mili! Patrzymy nic nie widząc, słuchamy nic nie słysząc, czujemy nie odczuwając niczego. Zaiste dziwny to stan. Wypełnieni wszczepionymi myślami, poglądami, rolami i postawami społecznymi, gonimy od wschodu do zachodu słońca, bez chwili odpoczynku, bez minuty ciszy pozwalającej na jakąkolwiek refleksję. Skuci kajdanami opresyjnego państwa, ścigani przez biurokratyczną machinę, sieczeni ratami kredytowymi, przypalani ogniem milionów regulacji prawnych, upalani wszechobecną indoktrynacją i szprycowani ordynarną propagandą. Numery, statystyki, zapisy w bazach danych, chipy, karty, loginy, biometryczne dane, podsłuchy, lokalizatory, kamery monitoringu…

A w tle wszechobecny ciepły głos Spikera sączący jad, zmiksowany z podkładem słodkobrzmiącej muzyki, oraz miłym zapachem jeszcze mocniej przytępiającym zmysły. Oto nasz świat A.D. 2019! Oto My! Oto co pozwoliliśmy z sobą uczynić. Farma Ludzka! Farma Polska, bez Boga, bez Wartości, bez Wiary, Honoru i… niedługo bez Ojczyzny!

Onegdaj Wolni, Szlachetni, Bogaci, teraz u kresu swych dziejów! Rozdarci i skłóceni, nienawidzący się nawzajem, rządzeni przez zdrajców, nie widzący i nie rozumiejący co czynią i w czym uczestniczą. Pokolenie Grabarzy Polski! Kraju który za chwilę zostanie przejęty i wysiedlony ze zbędnych resztek, wyczyszczony z elementu polskiego.

Nawet wtedy, kiedy będą ich wyprowadzać z domów i ładować do bydlęcych wagonów niczego nie zauważą. Grzecznie ukłonią się na rampie strażnikom i pomogą zamknąć za sobą wrota, by jadąc w nicość historii, nawzajem skoczyć sobie do gardeł. Czasem tylko w zatęchłym półmroku eszelonów znajdzie się ktoś, kto wyjrzy przez szparę i zobaczy jak radują się Zdobywcy, tańcząc na ulicach przy klezmerskiej muzyce, bez kajdanów, bez czipów, numerów, loginów…

Nowi Wolni obywatele P…o…l…i…n…

piotruchg, 27 kwietnia 2019