Powszechnie uważa się, że nazizm jest czym innym niż komunizm. Komunizm przecież dążył do równości i zgody. Czyż to nie była piękna idea? Niezupełnie. Komunizm różnił się od innych utopii. Lenin uważał, że toczy się walka klas i żeby ją zakończyć, pewnych ludzi trzeba po prostu zabić.
Tam gdzie wkraczał komunizm, nieważne gdzie, czy w Rosji, Chinach, Polsce czy na Kubie, zabijano od razu około 10 % ludności. Nie zabijano wrogów, to bardzo ważne. Mordowano konkretnych ludzi, żeby zmienić strukturę społeczeństwa. To był rodzaj inżynierii społecznej. Pozbywano się czołowych intelektualistów, najlepszych inżynierów i robotników. Następnie próbowano przebudować społeczeństwo.
Władimir Bukowski
Komuniści doszli do władzy w 1917 roku. Lenin miał w końcu sposobność zastosować marksizm w praktyce.
Ci którzy stawiali opór byli zabijani. Odbywały się straszliwe masakry chłopów, którzy sprzeciwiali się władzy. Dokładnie nie wiadomo ilu ludzi zginęło. Prawdopodobnie ponad 10 milionów
Norman Davies – historyk Uniwersytet Cambridge
Nawet najbrutalniejszy terror nie złamał oporu ludności, zwłaszcza w Republikach Narodowych, takich jak Ukraina, gdzie trwało prześladowanie komunistyczne i narodowościowe. 11 września 1932 roku Stalin pisał tak do swojego współpracownika Kaganowicza:
Sytuacja na Ukrainie jest bardzo zła, jeżeli nie podejmiemy kroków, stracimy Ukrainę.
Józef Stalin
Szybko podjęto nowy plan działania. Był to przerażający plan…
Na przełomie 1932/33 wywieziono z Ukrainy całe zapasy żywności i otoczono całą republikę kordonem, żeby nikt nie mógł wyjechać. Przez pewien czas ludzie żywili się resztkami zbóż i warzyw, czyli tym co zostało na polach. Ale nie taki był plan Stalina. Dlatego kazał NKWD zarekwirować ludziom domowe zapasy, tym samym skazując ludzi na śmierć.
Ludziom na wsiach zabierano całą żywność. Zabierali ziemniaki, buraki i kapustę. Kapustę kiszoną razem z beczkami. Nie zostawiali niczego, co by można było posadzić w polu. Nie pozwalano też ludziom jechać do miasta, aby mogli kupić, albo w inny sposób zdobyć coś do jedzenia.
Wladimir Sergijczuk – profesor Uniwersytet Kijowski
Rozpoczął się wielki głód…
Chłopi umierali. Nie wpuszczano ich do miast. Specjalne oddziały NKWD pilnowali i nie pozwalali chłopom wsiadać do pociągów. Wielu umierało na dworcach, skąd odchodziły pociągi do Kijowa, Harkowa, Krasnodawu…
Ukraińcy konali powoli w straszliwych mękach. Dzieci z płaczem błagały o chleb. Niektóre dzieci zapominały o strachu i szły na pola pilnowane przez NKWD, aby ukraść trochę zboża. Ginęły na miejscu.
Jednak większość ludzi umierała w domu. Specjalne jednostki NKWD przeszukiwały domy w poszukiwaniu ciał. Za każe zwłoki dostawali od władzy 200 gram chleba.
Weszli do domu i zapytali o zmarłych. W łóżku leżała konająca kobieta. Powiedzieli: bierzmy ją, i tak umrze, po co mamy wracać jutro. Kobieta błagała, żeby ją zostawili. Bardzo chciała żyć.
Wladimir Sergijczuk
Zakopywali ludzi, którzy jeszcze żyli. Są świadkowie, którzy widzieli, jak ruszała się ziemia. 10 lat później Niemcy wymordowali miliony ludzi. Zrabowane złoto przetapiali na sztabki i deponowali w szwajcarskich bankach. Nie wiadomo, czy NKWDziści konfiskowali Ukraińcom złoto, ale na pewno skonfiskowali całe zborze, by następnie wysłać je na zachód.
W czasie wielkiego głodu eksport zboża z Ukrainy osiągnął najwyższy pułap, a zachodnie media donosiły o skali i przebiegu ludobójstwa. Ukraińców mordowano na oczach całego świata, ale świat nie zrobił nic, aby im pomóc. 7 milionów ludzi umarło z głodu w ciągu jednego roku. Nigdy wcześniej nikt nie przeprowadził na taką skalę akcji eksterminacji ludności.
Pierwszym komunistycznym społeczeństwem na świecie było społeczeństwo sowieckie. To był wielki eksperyment socjologiczny. Okrutna śmierć 7 milionów Ukraińców miała szersze znaczenie w wypaczonej wizji architektów komunizmu.
Najpierw trzeba zrobić rewolucję i ustanowić dyktaturę proletariatu. Wtedy można stworzyć nowego człowieka.
Pierre Rigolout – historyk Institute d’Historie Sociale
Stworzenie nowego człowieka, było nadrzędnym celem marksizmu. Nowa istota miała inaczej myśleć, wyglądać i postępować. Nie tylko komuniści chcieli zrealizować ten cel.
Celem Hitlerowskiego Narodowego Socjalizmu także było stworzenie nowego człowieka, bo oba te systemy nie akceptowały natury ludzkiej. Prowadziły z nią wojnę. Tak powstały korzenie w obu ideologiach. Niemcy oparli się na fałszywych zasadach biologii, a Rosjanie na fałszywej socjologii. Jednak oba narody miały ambicje naukowe.
Po obu systemach zostały masowe mogiły. Czy to był tylko zbieg okoliczności?
Mało kto wie, że w XIX i XX wieku jedynie socjaliści publicznie opowiadali się za ludobójstwem. Ten fakt jest niemal nieznany. Kiedy mówię o tym studentom na wykładach, są zszokowani. Ta myśl pojawiła się w styczniu 1849 roku w redagowanym przez Marksa piśmie Neue Rheinische Zeitung. Engels opisał marksistowską walkę klasową, która nastąpi po rewolucji socjalistycznej. Stwierdził, że są w Europie zacofane społeczeństwa, które nie osiągnęły nawet poziomu kapitalizmu. Miał na myśli Basków, Bretończyków, Szkockich górali i Serbów. Określał ich jako rasowe śmieci, które trzeba zniszczyć, ponieważ w społeczeństwach, które stoją o dwa poziomy niżej nie uda się przeprowadzić rewolucji.
George Watson, historyk literatury Uniwersytet Cambridge
Engels pisał też, że Słowianie są wulgarni i brudni. Uważał, że nie ma powodów, by Polska w ogóle istniała.
Klasy i rasy, które są zbyt słabe, żeby opanować nowe warunki życia, muszą zniknąć. Muszą zniknąć w rewolucyjnym holokauście.
Karol Marks
Marks był protoplastą współczesnego politycznego ludobójstwa. Nie było wcześniej w Europie żadnego człowieka, który aprobował by rasową eksterminację. Marks i Engels byli pierwsi. Ich teorie wnikliwie zgłębiał Lenin, który stworzył pierwsze na świecie marksistowskie państwo.
Rok po śmierci Lenina, w 1925 roku w New York Times opublikował artykuł, który przeszedł niemal bez echa.
Artykuł dotyczył nowej partii jaka powstała w Niemczech.
Narodowo Socjalistyczna Niemiecka Partia Robotników, którą utworzył Adolf Hitler, uważa, że można porównywać Hitlera z Leninem.
Powiedział to niejaki Dr. Goebbels. Kiedy mówca stwierdził, ze Lenin był największym człowiekiem po Hitlerze, oraz że różnice między komunizmem i myślą Hitlera są niewielkie, wzburzeni delegaci zaczęli rzucać kuflami do piwa.
Dziwne, że przyszły minister propagandy otwarcie głosił, że różnice między komunizmem a myślą Hitlera są niewielkie.
Wyborcy nie byli zachwyceni tym stwierdzeniem, więc Niemcy zmienili taktykę. Usunęli niepopularne plakaty i nigdy nie podkreślali pokrewieństwa z komunizmem.
Jednak w swoim zaufanym gronie, Hitler często mówił, jak wiele nauczył się z dzieł Marksa. Podkreślał, że cały narodowy socjalizm opiera się na zasadach marksistowskich.
Ludzie zapominają, że nazizm w Niemczech był też socjalizmem. Oficjalna nazwa partii brzmiała przecież Narodowo Socjalistyczna Niemiecka Partia Robotników. Sowieci byli socjalistami międzynarodowymi, a naziści – narodowymi, to w zasadzie to samo. Były tylko drobne rozbieżności w interpretacji
Władimir Bukowski
W Niemczech część lewicy przyłączyła się do Hitlera, dlatego, że Hitler wprost mówił, że będzie zabijał. We Francji socjaliści, zaczęli propagować ideę Hitlera.
Brytyjski dramaturg Bernard Shaw oficjalnie popierał Hitlera. Shaw uważał, że należy zabijać ludzi pewnych kategorii. Nie mówił o rasach, tylko o próżniakach i ludziach niezdolnych do pracy. Socjalizm marksistowski nakazywał przecież, usuwać ze społeczeństwa wszystkich pasożytów.
W tygodniku BBC z 1933 r. Shaw wystosował apel do chemików „Aby odkryli humanitarny gaz, który zabija natychmiast i bezboleśnie. Śmiertelnie jak najbardziej, ale humanitarny nie okrutny…” Jego apel wkrótce doszedł do skutku w nazistowskich Niemczech. Jak zauważa Robert Jay Lifton w The Nazi Doctors: „Użycie trującego gazu – najpierw tlenku węgla, a następnie Cyklonu B – było osiągnięciem technologicznym umożliwiającym „humanitarne zabijanie”.
Adolf Eichmann, który nadzorował używanie Cyklonu B, zeznał, że „dzięki Cyklonowi B ludzie w Auschwitz umierali bez bólu, i że to był humanitarny gaz”. Tak, Eichmann użył tych samych słów.
Jednak z czasem lewica w Niemczech,oraz Bernard Shaw, sprzeciwiali się Hitlerowi, który wypaczył ideę marksizmu. Zabijanie z powodu rasy było niewybaczalne. Przynależność klasowa, powinna być czynnikiem decydującym. Hitler wszystko pomieszał, trzeba było zabijać zupełnie innych ludzi. Natomiast w Rosji zabijano ściśle według zasad Marksa, wyłącznie wrogów klasowych. Metoda przypominała eksterminację Słowian i Żydów. Ofiary publicznie upokarzano, a następnie zabijano. Tak zginęły miliony…
Jeśli wróg jest uparty, trzeba go unicestwić
W latach 30 XX w. wypracowano system zabijania przez rozstrzelanie. W każdym regionie administracyjnym był wyznaczony obszar na którym grzebano zamordowanych. Ofiary rozstrzeliwano w więzieniach, w specjalnych pomieszczeniach o betonowych ścianach, z kanałami odprowadzającymi krew.
Prowadzono człowieka, do tak zwanego czerwonego kąta, tam ostatni raz potwierdzano jego tożsamość. Kazano mu podać imię i nazwisko. Potem prowadzono go do betonowego pomieszczenia. Kiedy wchodził, strzelano mu z pistoletu w tył głowy.
Aleksander Gurjanow – Stowarzyszenie „Memoriał”
Zwykle zabijano duże grupy osób. Co noc ginęło od stu do kilkuset osób. Ciała wrzucano do ciężarówek, wywożono za miasto i zakopywano w lasach. Na drogach krew spływająca z ciężarówek zostawiała ślad. Dlatego miejscowa ludność doskonale wiedziała, gdzie zakopywano ludzi. Ale dopiero 50 lat później rodzina i krewni, mogli upamiętnić zabitych w tamtym czasie. A masowymi mogiłami pokryty był cały kraj… Całe pokolenie dzieci straciło rodziców i domy. Nazywano ich Bezprizorni. Miliony dzieci żebrały na ulicach radzieckich miast, co kompromitowało kraj w oczach obcokrajowców, dlatego Stalin postanowił temu zaradzić. Kazał zabić dzieci powyżej 12 roku życia…
W największym kraju świata, systematycznie mordowano ludzi. W końcu Stalin zaczął zabijać na oślep.
Norman Davies
Stalin mówił: 100 tysięcy w obwodzie tambowskim. Łapali i zabijali przypadkowych ludzi, byle wypełnić tak zwaną normę. Nie pytali o nazwiska, kiedy zamordowali odpowiednią liczbę ludzi, lokalne władze składały do Stalina raport o wykonaniu rozkazu i prosili o kolejną normę. I jak ją wykonali, prosili o kolejną. I tak to się kręciło, jak maszynka do mięsa, mordowali bez opamiętania…
Władymir Bukowski
Chruszczow domagał się, aby mu podniesiono limit. Pozwolono mu zabić 8 tysięcy wrogów narodu, a on prosił o 18 tysięcy.
Władymir Karpow pułkownik GRU
Stalin był umaczany we krwi, widziałem całe stosy wyroków śmierci, które podpisywał razem z Mołotowem, Woroszyłowem, Kaganowiczem i Żdanowem. Oni byli najbardziej aktywni. Mołotow zawsze dopisywał: „zamienić 10 lat więzienia na egzekucję”.
Michaił Gorbaczow prezydent Związku Radzieckiego
W latach 1937-41 poddano represji 11 milionów ludzi! Taka była represja wobec własnego narodu. To niewyobrażalne. Świat, a na pewno Europa, nie wdziały mordowania na taką skalę.
Hitler dokładnie przyglądał się dokonaniom Stalina. Wymordowanie tylu ludzi w tak krótkim czasie było nie lada wyczynem. Tak zrodził się pomysł holokaustu. I tak przechodzimy do budowania nowego porządku świata…
Wypaczona wizja Hitlera zaczynała nabierać kształtu. Po aneksji Austrii i zajęciu Czechosłowacji, było jasne, że trzeba zmobilizować siły na całym świecie, aby zapobiec katastrofie.
Stalin odmówił wstąpienia do antyhitlerowskiej koalicji, bo pragnął zniszczyć stary porządek w Europie. Wiedział, że Hitler wykona brudną robotę. Zniszczy parlament, związki zawodowe, armie i rządy, a wtedy Stalin wkroczy jako wyzwoliciel. Miliony osób w obozach koncentracyjnych, będą czekały aż czerwonoarmiści ich wyzwolą. Taki Stalin miał plan.
Hitler nie mógł rozpętać wojny nie mając bezpiecznych granic i przygotowanego zaplecza. Dlatego 23 sierpnia 1939 roku Hitler i Stalin podpisali pakt, który zabezpieczał Niemiecką granicę na wschodzie oraz ogromne środki strategiczne, które miały być gwarantowane przyszłymi umowami. 24 sierpnia minister Ribbentrop zdał Hitlerowi sprawozdanie z wizyty w Moskwie. Teraz Hitler mógł rozpocząć wojnę światową.
1 września 1939 roku Hitler zaatakował Polskę. Polacy przystąpili do walki, kiedy niespodziewanie 17 września Związek Radziecki przepuścił atak na Polskę od strony wschodniej.
Maszyny Luftwaffe bombardowały polskie miasta, które wspomagane były i nakierowywane przez radziecką radiostację ulokowaną w Mińsku. Sama Armia Czerwona wyglądała wtedy inaczej. Przystąpiła do II Wojny Światowej u boku SS. Miejscowa ludność nie zawsze umiała rozróżnić najeźdźców, dlatego na wszelki wypadek zwracała się do obydwu naraz.
Armia Niemiecka spotkała się z Armią Radziecką na środku Polski. Następnie te dwa totalitarne potwory podzieliły kraj między siebie.
Norman Davies
Radziecka prasa rozpisywała się o walce z polskim faszyzmie a miłujący pokój Niemcy i Rosjanie musieli zwalczyć tych agresywnych Polskich faszystów.
Świat nie wiedział, że obaj dyktatorzy podzielili Polskę. Podpisanym tydzień przed rozpoczęciem wojny tajnym protokole, Hitler i Stalin podzieli również Europę. Początkowy pomysł Ribbentropa nie zawierał takiego pomysłu. Ale pomysłodawcą tego punktu był sam Stalin. Oczywiście oficjalnie nie było o tym mowy, wręcz zaprzeczano tego typu informacją, bo partia nie mogłaby się podpisać, pod tak oczywistym paktem o agresji. W tym tajnym protokole Hitler zgodził się na zajęcie przez Stalina kilku krajów. Na tej liście była między innymi Finlandia.
Pierwsze bomby spadły na Helsinki 30 listopada 1939 roku. Moskwa wydała oświadczenie, że zwalcza fiński faszyzm i przepuściła kolejny atak naziemny.
Jednak Finlandii udało się powstrzymać Rosjan, ale poniosła ogromną cenę. Cofająca się Armia Czerwona niszczyła na swojej drodze wszystko, paliła całe wsie.
Karą dla Związku Radzieckiego, za napaść na Finlandię, było wykluczenie z Ligii Narodów na wniosek Finów. Nikt nie potraktował poważnie radzieckich uwag o fińskim faszyzmie. Wcześniej Liga Narodów określiła jako agresywne 3 narody: Japonię, Włochy i Niemcy. Dołączył do nich Związek Radziecki, któremu został w Europie tylko jeden sojusznik – Hitler.
W tym czasie Hitler przepuścił atak od zachodu. Zajął Danię, Belgię, Holandię i Luksemburg. Stalin pomógł Niemcom podbić Norwegię udostępniając im bazę marynarki wojennej pod Murmańskiem. Stalin pisał do Ribbentropa, że ich przyjaźń została przypieczętowana krwią. Miał oczywiście na myśli krew ofiar obu reżimów. To była mocna przyjaźń. Oficerowie obu armii spotykali się często, aby omawiać przebieg wojny. W grudniu 1939 roku postępy były zadowalające, a przyszłość zapowiadała się znakomicie.
Związek Radziecki był głównym dostawcą środków niezbędnych do prowadzenia wojny. Do Niemiec transportowano tony ropy, rudy żelaza i materiałów budowlanych. Wagony rosyjskiego zboża trafiały wprost do niemieckiego wojska. Rosjanie głodowali, a ich rząd wysyłał żywność do Niemiec.
Sowieci posunęli się jeszcze dalej. Przekonali europejskie partie komunistyczne, aby sabotowały ruchy oporu w ich krajach i poparli nazistów.
Krzepiący widok, paryscy robotnicy gawędzą z niemieckimi żołnierzami. Dobra robota Towarzysze, tak trzymać! Na przekór klasie średniej. Braterstwo nie pozostanie na zawsze nadzieją, ale stanie się rzeczywistością.
Słowa Francuskiej Partii Komunistycznej z czerwca 1940 roku.
Dzisiaj ta sama Partia Komunistyczna twierdzi, że stawiała opór nazistom, zanim w 1941 roku Niemcy zaatakowały ZSRR. W rzeczywistości Partia Komunistyczna walczyła bardziej z rządząca partią marszałka Pétain’a, niż z Niemcami.
W czerwcu 1940 roku Niemcy rozgromiły Francję. W tym samym czasie Stalin zajął Litwę, Łotwę i Estonię. Jedynym państwem, które stawiało opór była Wielka Brytania.
Jeśli Wielka Brytania upadnie, mocarstwa osi przejmą kontrolę nad Europą, Azją, Afryką, Australią oraz dalekimi wodami i będą mogły skierować wielkie siły militarne przeciw naszej półkuli.
Franklin Delano Roosevelt, prezydent USA
Prezydent Roosevelt uważał Związek Radziecki za państwo osi. Dla wszystkich było oczywiste, że Stalin jest w obozie faszystów.
Co ciekawe to nie Goebbels, a Mołotow wygłaszał płomienne przemówienia do całej Europy zachodniej, że faszyzm jest czymś dobrym i walka z nim jest zbrodnią. Orędzia opublikowały też wszystkie radzieckie gazety. Później zniknęły one z bibliotek, wraz z innymi pronazistowskimi przemówieniami i wypowiedzeniami rządu ZSRR.
Mołotow pojechał do Berlina, żeby ustanowić powojenny porządek na świecie. Przywiózł listę terytoriów, które interesowały Sowietów. Kiedy rozmawiał o niej z Hitlerem resztę radzieckich towarzyszy zabawiał Goebbels.
Ale dlaczego w Związku Radzieckim zwalczanie nazizmu było zbrodnią? Ponieważ masowe mordy i obozy koncentracyjne, były oparte na tej ideologii. Praca czyni wolnym – obóz Nazistowski / Praca jest zaszczytem – obóz Sowiecki. Zwalczając reżim faszystowski, zwalczano by także sowiecki, bo mają wspólne korzenie. Mołotow doskonale o tym wiedział, w końcu to on nadzorował eksterminację 7 milionów Ukraińców. Himmler zawiadywał eksterminacją Polaków i Żydów. Obaj zgadzali się, że dla wspólnego dobra trzeba pewne grupy ludzi po prostu zabić.
Wilson Churchill otwarcie mówił, że nazizm i komunizm mają wiele wspólnego. Uważał nazizm za formę komunistycznego despotyzmu. Ten nienawistny komunistyczny nepotyzm w końcu wygrał. Z pomocą aliantów.
Oficjalnie Rosja Radziecka kreowała się na największego wroga faszyzmu i wielu ludzi w to uwierzyło. Nigdy nie mówiono oficjalnie, że Czerwonoarmiści szli za flagą ze swastyką. Wielu Żydów uciekło przed Niemcami do ZSRR szukając ratunku, ale Stalin kazał ich wyłapać i oddać w ręce Gestapo w dowód przyjaźni.
Nazistowska formacja SS i stalinowska służba bezpieczeństwa NKWD ściśle ze sobą współpracowały.
Norman Davies
Dokumenty archiwalne pokazują skalę tej współpracy. Niekończące się listy z nazwiskami, które wydali Rosjanie Niemcom. Większość osób z list skończyła w obozach koncentracyjnych. Jednak współpraca z SS i NKWD nie ograniczała się jedynie do ekstradycji wrogów. NKWD szkoliło Gestapowców. Przecież Sowiecka machina terroru działała od 20 lat, zanim pojawili się naziści. Delegacje Gestapo i SS przyjeżdżała do ZSRR uczyć się jak budować i zakładać obozy koncentracyjne. Natomiast oficerowie radzieccy pojechali do okupowanego Krakowa na spotkanie z SS. Głównym punktem spotkania była kwestia Żydowska. Radzieccy oficerowie osobiście kierowali deportacją Żydów we współpracy z Otto Wächter, który pełnił funkcję gubernatora dystryktów: krakowskiego i Dystryktu Galicja w Generalnym Gubernatorstwie i był jednym w pomysłodawców holokaustu.
Rosja już nie zaprzecza, że Związek Radziecki współpracował z Nazistami. Jednak wciąż nie przyznaje się, że współpraca jest oparta na pisemnym porozumieniu.
To porozumienie, wyniósł z prezydenckiego archiwum jeden z pracowników i pokazała go rosyjska telewizja. Zostało to raz wyemitowane, następnie ten materiał zniknął z telewizyjnego archiwum.
Byli pracownicy archiwum centralnego, a obecnie prezydenckiego, potwierdzają istnienie tego dokumentu. Były pułkownik wywiadu wojskowego Władymir Karpow, dwukrotny bohater Związku Radzieckiego, członek Komitetu Centralnego Partii powiedział na posiedzenie politbiura:
(…) KGB, a wtedy NKWD, podpisało z Gestapo tajne porozumienie o współpracy.
Władymir Karpow, pułkownik GRU
Oskarżono mnie o kłamstwo, bo przejcież internacjonaliści nie mogli podpisać takiego dokumentu.
Zaskakujące, bo z jednej strony oficjalnie mówi się o reżimie zbrodniczym Stalina, a z drugiej robi się wyjątek dla polityki zagranicznej. Więc skoro reżim był zbrodniczy, to we wszystkich wymiarach, również w polityce zagranicznej. Powinni to potwierdzić, a nie lawirować i udawać, że to się nie wydarzyło.
Moskwa nie chce przyznać, że reżim sowiecki, był zbrodniczy. Materiały, które to wprost pokazują, nazywają „fałszywkami”. Przykładem jest tajny dokument, w którym podzielono Europę. Co ciekawe, stanowisko Rosji popiera pewien brytyjski historyk David Irving, ten sam który zaprzecza, że wydarzył się holokaust. A dlaczego podważa autentyczność protokołu? Nie wiadomo, ale w protokole jest napisane: NKWD przedłoży rządowi ZSRR projekt programu, który ograniczy udział Żydów w ciałach rządowych oraz zabroni Żydom i ich potomkom z rodzin mieszanych działalności na polu kultury i edukacji.
Dokument podpisany przez Ławrientija Berie szefa NKWD i Heinrich Müller szefa Gestapo. Szokujące. Szokujące tym bardziej, że dzisiejsze władze Rosji usprawiedliwiają działanie Stalina.
To była prawdziwa wojna. Wojna z żydowskim faszyzmem wewnątrz kraju
Igor Rodionow były minister obrony Rosji
Przebywający na wygnaniu Lew Trocki, ostrzegał świat, że Stalin był antysemitą i prowadzi tajne rozmowy z Hitlerem. Mówił także, że stalinowska policja GPU zniżyła się do nazistowskiego Gestapo. Wiedział, że taka działalność zagrażała Kremlowi, i że każde wystąpienie możne być ostatnim, i że Stalin na niego poluje.
I tak też się stało… Stalin wysłał do Meksyku tajnego agenta, który wdarł się do domu Trockiego i ugodził go w głowę czekanem. Trocki walczył o życie 2 dni. Umarł w ogromnych cierpieniach. To pokazuje, że w czasach stalinowskich z krytykami Kremla się nie dyskutowało, tylko zabijało.
Związek Radziecki, tak jak Nazistowskie Niemcy był z natury systemem zbrodniczym. Żeby stać się członkiem stalinowskiego politbiura, trzeba było zabijać. Tak zdobywało się zaufanie. Zupełnie jak w mafii. Stalin sam rzadko podpisywał masowe wyroki śmierci, członkowie politbiura podpisywali je razem z nim. Nawet ci, którzy potem potępili Stalina, było odpowiedzialni za zbrodnie, tak samo jak on. Towarzyszy łączyła zbrodnia. Nie mieli wyjścia, musieli popełniać kolejne.
W marcu 1940 roku pod Katyniem, wykopano 8 ogromnych dołów. W ciężarówkach przywieziono Polaków, rezerwistów Wojska Polskiego, lekarzy, inżynierów, nauczycieli. To co nastąpiło miało się odbyć w tajemnicy, ale hałas ciężarówek zwrócił uwagę leśniczego.
Zamknęli go na 25 la pod fałszywym nazwiskiem, kompletnie odizolowali od świata. Nie wiem dlaczego go nie zabili. Wiadomo tylko, że siedział w więzieniu. Widział, jak NKWD zabija tych ludzi. Stawiali ich nad dołem i strzelali w tył głowy. Po kolei. Najpierw związywali im z tyłu ręce, a potem rzucali na kolana. Potem strzelali.
Władymir Bukowski
Masakra katyńska była pierwszym masowym mordem podczas II Wojny światowej. Naziści zastosowali tą metodę dopiero później. Zbrodnia w Katyniu zapoczątkowała zabijanie na skalę przemysłową i sprawiła, że II Wojna Światowa stała się najkrwawszą rzezią w historii ludzkości.
Po Katyniu Sowieci zaczęli regularnie przeprowadzać masowe mordy: w Rydze, Tartu, Mińsku, Lwowie. Krewni nie byli w stanie rozpoznać zwłok swoich bliskich, tak były zmasakrowane w czasie tortur.
Tymczasem Związek Radziecki przystąpił do Aliantów. Sowieccy żołnierze, którzy wyrywali paznokcie, obcinali języki i wbijali w czaszki gwoździe, otrzymywali zachodnią pomoc. Brytyjska ustawa o zbrodniach wojennych, nie obejmowała zbrodniarzy z obozu aliantów. Dotyczyła zbrodni dokonanych tylko przez Niemców.
Zwycięstwo za wszelką cenę
Cały zachód, przez 60 lat, żył w przekonaniu, że wszystkie zbrodnie zrobili Niemcy i bardzo trudno to zmienić. Czy Europa pogodzi się kiedykolwiek ze swoją zbrodnicza przeszłością? Nie wiem. Zbrodnia to zbrodnia. Sprawcy powinni być traktowani jednakowo.
Norman Davies
Ale nie są…
Sowieccy żołnierze, który rozstrzelali ponad 20 000 nieuzbrojonych ludzi, zostali odznaczeni Medalem Honoru lub jak np. Iwan Sierow, który za mord w Katyniu dostał właśnie najwyższe odznaczenie państwowe – order Lenina.
Podczas II Wojny Światowej zginęło ponad 27 milionów obywateli ZSRR. Partia rządząca próbowała zaniżyć tą liczbę, bowiem z rąk Niemców zginęła tylko część Rosjan.
Za maszerującą Armią Czerwoną maszerowała druga armia. NKWD. Mieli własne czołgi i własne karabiny maszynowe. Strzelali do przodu, żeby nikt nie mógł się cofnąć.
Norman Davies
Po wielkich bitwach, funkcjonariusze specjalnych oddziałów zrywali poległym radzieckim żołnierzom identyfikatory. Żaden inny kraj nie traktował tak swoich poległych. Z powodu odrażających metod jakie stosowała sowiecka władza ponad milion radzieckich obywateli przeszła na stronę Niemców. Ale kazano im walczyć z własnym narodem, więc cześć z nich odmówiła rozkazu; dla kolaborantów Niemcy nie mieli litości…
Wielka wojna ojczyźniana zbliżała się do końca. Stalin był u szczytu „chwały”. Doskonale wiedział, że nikt nie będzie rozliczał pogromcy Hitlera. Pod koniec wojny dokonał kilku straszliwych zbrodni. Mianowice wypędził, a tym samym skazał na śmierć, kilkanaście narodów, między innymi Czeczenów i Tatarów Krymskich, nawet tych którzy należeli do partii. Deportacje wyglądały tak samo jak wcześniej zsyłki, czyli w bydlęcych wagonach po kilkadziesiąt osób upchanych na stojąco, co powodowało, że setki ludzi nie przeżywała tej podróży…
W maju 1945 roku alianci pokonali Hitlera. Na zachodzie wyemitowano film dokumentalny o nazistowskim obozie koncentracyjnym po wyzwoleniu. Jednak niewiele osób widziało, że opróżniono je po to, aby zrobić miejsce dla nowych więźniów. Rosjanie nie zniszczyli Niemieckich obozów, korzystali z nich po wojnie.
Porozumienie, które zawarł Stalin z zachodem, ukształtowało Europę na następne 50 lat. Mimo, iż były to zbrodnie tej samej rangi, polityczne konsekwencje II Wojny były zupełnie inne w przypadku obydwu dyktatorów.
Christopher Beazley europarlamentarzysta Łotwa
Dla społeczeństw wschodu i zachodu – także…
Stalin zasiedlał kraje nadbałtyckie rdzennymi Rosjanami, co było jawnym pogwałceniem konwencji genewskiej, która zabrania przesiedlania cywilów na zawłaszczone ziemie okupowanych krajów. Oczywiście odbywało się to w „bardzo humanitarny sposób”. Całe rodziny wyrzucano z mieszkań, z dnia na dzień na ulicę, a ich mieszkania i dobytek przejmowali nowi lokatorzy, czyli Rosjanie. Dodatkowo przeprowadzane były czystki etniczne, co doprowadziło do wyparcia narodowych rdzennych mieszkańców i zastąpienie ich Rosjanami. Litwinów, Łotyszy, Estończyków pakowano w bydlęce wagony i wywożono na Syberię. Te małe kraje stanęły na granicy wymarcia.
Deportacje, egzekucje i tortury stały się dla milionów ludzi rzeczywistością w powojennym życiu. Po Europie i Syberii były rozrzucone obozy koncentracyjne, w których przeprowadzano masakryczne eksperymenty medyczne, np. obozie w Kołymie NKWD przeprowadzało eksperymenty na mózgach żywych ludzi. To wszystko działo się po tym jak zwyciężono nazizm i wzniesiono pomniki jego ofiarom. Ofiary komunizmu chowano w grobach oznaczonych jedynie numerem. Tu nie ma pomników. Zostały jedynie stosy butów, w tym dziecięce…
Czując się bezkarnie, KGB terroryzowało społeczeństwo. Jeden z funkconariuszy KGB, który odbył 33 lata służby zilustrował codzienne, rutynowe czynności. Tu tylko kilka z nich, pokazujące to okrucieństwo…
Kim byli ludzie, którzy popełniali te okrucieństwa?
Wielu tych weteranów żyje i jest dumnych ze Związku Sowieckiego, który im na to pozwolił. Jednym z nich jest Janis Dzintars, który był śledczym KGB w okupowanej przez Sowietów Łotwie. Słynął z wyjątkowego okrucieństwa, zwłaszcza wobec kobiet. Z zeznań świadków wyłania się przerażający obraz przesłuchań. Oficerowie KGB bili i torturowali kobiety po 20 godzin bez przerwy. Jedna z kobiet, po 4 dniach ciągłego bicia powiesiła się w celi…
Dzintars po upadku ZSRS zbiegł do Rosji. Kreml odmawia jego ekstradycji. Nazywa go szlachetnym weteranem.
Rękami tych weteranów KGB Związek Radziecki torturował niewinnych ludzi. To oni byli strażnikami w obozie śmierci, gdzie zgładzono miliony ludzi, a na tysiącach przeprowadzano eksperymenty medyczne. Wielu z tych weteranów nadal żyje. Są dumni z Związku Radzieckiego, który im na to pozwolił. SS-mani też są dumni z tego co zrobili.
Przede wszystkim trzeba przyznać, mówię to nie po raz pierwszy, że upadek Związku Radzieckiego był największą geopolityczną katastrofą stulecia.
Władimir Putin, prezydent Federacji Rosyjskiej
Nikt nie chce się przyznać, że jego przodkowie byli przestępcami. Rosjanie powinni rozliczyć i ukarać ludzi powiązanych z morderczym systemem, ale jak widać, nic z tym nie robią. W czasach Gorbaczowa i Jelcyna nie mówiono o sowieckich zbrodniach. Natomiast za prezydentury Putina, widać zmianę kierunku i podążanie za wzorcami ze Związku Radzieckiego i każdy atak na Związek Radziecki jest odbierany jako atak na dzisiejszą Rosję.
Po dojściu Putina do władzy, zaczęła się narastająca ksenofobiczna propaganda. Rosjanie zaczęli nienawidzić cudzoziemców, ludzi mówiącymi innymi językami, wyznawców innych religii. Narodowy socjalizm z pozdrowieniami jak u nazistów w Rosyjskim parlamencie – tak to dzisiejsza Rosja. Morderstwa na tle rasowym, tragedie w wielu rodzinach są przedstawiane jako prześmiewcze historie. Dzisiaj Rosjanie kręcą prześmiewcze filmiki o wielkim głodzie na Ukrainie… bo mordowanie jest dopuszczalne, zwłaszcza w celu oczyszczenia społeczeństwa. Zabójcy zostają bohaterami, sprawcy masowych mordów dostają odznaczenia. Młodzież uczy się, że zbrodnie przeciw ludzkości, są czynami bohaterskimi, zatem nic dziwnego, że te czyny są naśladowane.
Dzisiejsza Europa ma okazję i możliwości wystąpić o ukaranie zbrodniarzy, jednak tego nie robią. Dlaczego?
Wiadomo, że cała Europa jest uzależniona od Rosyjskiego gazu i ropy. Dlatego Europa nie może się przeciwstawić się Rosji w wielu sprawach…
Wiele rosyjskich zbrodni wciąż jest nieujawnionych. Wiele ofiar umiera nie doczekawszy sprawiedliwości. W Unii Europejskiej są one zarezerwowane dla innych ofiar.
Widząc ten pomnik stojący w Berlinie, w centrum Europy, nie trudno się oprzeć wrażeniu, że wielu Europejczyków wierzy w idee głoszone przez Marksa i Engelsa, że zabijanie gorszych ludzi nie jest czymś złym tylko robieniem miejsca dla bardziej zaawansowanych społeczeństw, które umieją stworzyć lepsze życie.
Dopóki ta myśl żyje i widmo Marksa i Engelsa krąży po Europie, bardzo trudno będzie się ludziom zjednoczyć.
Zobacz także
Wywiad ze sztuczną inteligencją
Straceni dla nieba…
Berezwecz – kolejny Katyń