Polityczni alfonsi

Braciszkowie moi mili!

Po raz kolejny okazuje się, że nasza Ojczyzna od dziesiątków lat, działaniem politycznych alfonsów, niczym ladacznica, na pohańbienie rzucona, na wykorzystanie za lichy grosz w środku Europy leży. A największym z nich, jest ten niskopienny czerwony gnom, który lata całe walczył o zdobycze komunizmu, sekretarzował po komitetach, bratał się ze Związkiem Radzieckim, by po pokochaniu nagłym demokracji i kapitalizmu, kasę w reklamówkach z nadrukiem GRU nosić.

Po owym zastrzyku gotówkowym, objawił się jako odwieczny bojownik o demokrację i wolny rynek, by dziarskim krokiem pomaszerować do Europy. Zastanawia Was pewnie, jak to taki zwykły komunista spod Łodzi, nie zwariuje od takich akrobacji politycznych? Ano dlatego, że wszelka prostytucja i alfonserka polityczna, jest niczym innym jak organizacją mafijną, gdzie każdy boss, ma swojego bossa… dlatego wspomniany gnom, nie ma rozterek żadnych. On wykonuje polecenia. Ma swojego szefa, który za niego myśli i podejmuje decyzje. Raz każe, towarzyszy radzieckich w usta całować, by za chwilę, Polskę na wynajem oddać szemranym amerykańskim najemnikom, którzy izraelskie interesy w okolicach ziemi świętej załatwiają, a na koniec w wieczny jasyr europejskim wampirom oddać.

Tak Braciszkowie, kiejkutowe kazamaty, które przez nieuwagę tylko świat ujrzały, są tylko wierzchołkiem góry lodowej, draństwa które na żywym ciele naszej Ojczyzny uczynione zostały. Zważcie, że przez 25 lat niby wolnej Polski, nie złapano żadnego szpiega, no choćby mongolskiego, albo marokańskiego… Nie wykryto, żadnej operacji obcego wywiadu! Wprost uwierzyć trudno, że KBG, GRU, BND, CIA, MOSAD i inne takie omijają nasz kraj, leżący w środku Europy na zbiegu wielu interesów geopolitycznych. Nie ma i nie było żadnych agentów, żadnych współpracowników obcych wywiadów, lobbystów, polityków, posłów i senatorów działających w interesie wrogów Polski…

Kto chce niech wierzy. Ja tylko się pytam, kto napisał i uchwalił prawo dozwalające zniszczyć polski przemysł, polską gospodarkę, sprzedać wszystko co było cokolwiek warte i zadłużyć Polaków na wieki…
I co najgorzej boli, że za balonówkę w reklamówce…

piotruchg

Udostępnij: