Temu da na łyżeczkę, temu da na miseczkę…

Braciszkowie moi mili!

O jakże pasjonujące może być roztrząsanie polskiej sceny politycznej, gdzie Chłop bez roli, bez podbródka, i z pewnością bez kręgosłupa, ramię w ramię z przebranymi w kiecki zbo…ńcami, wsparty twardym komunistycznym korzeniem, i łechtany na Platformie przez Ubywateli RP w miejsca, o których nawet wiejscy Inseminatorzy mówią z rumieńcem na licach, poddaje się nieodpartej chuci robienia wszystkim dobrze!

I to nie tylko w Ojczyźnie naszej, ale w Europie, a potem w świecie całym. O jakże porywające jest dociekanie, czy genialny Bliźniak, który dla kariery politycznej i ratowania ojczyzny, porzucił był karierę filmową, postawić chciał bliźniaka z lekka wysokiego w Warszawie, czy tylko landszaft gratisowo wykonać austriacką ręką i na ścianie powiesić, by z kotem swym oczyska cieszyć?

O jakże zbożnie jest analizować, łapczywie spijane słowa geniusza polskiej polityki, który co tylko szlachetne usta otworzy, zaraz jakieś dobro dla Ludu Prostego uczyni:
Temu da na łyżeczkę, temu da na miseczkę, temu da stówek pięć, a tamtemu jedenaście. A do tego złodziei i innych prywaciarzy tak uszczelni, że i nie dychną nawet.

Ech Braciszkowie! Jak tak sobie człowiek uzmysłowi to cale niewypowiedziane dobro, które Partia nasza i jej Sekr… tfu Marszałek czyni Ludowi Prostemu, to i zdziwienie mu zaraz mija, że są tacy, którzy w zachwycie zastygli radosnym i trwają tak urzeczeni w ekstazie szepcząc pod nosem mantrę Ja-ro- sław, Ja-ro-sław…

I niech wam nie przyjdzie nawet do głowy myśl zdradliwa, że nie z patriotyzmu, ale dla władzy to czyni i kupowania głosów, że nie swoje on daje, a nasze, bo z Wrogami Ludu w jednym rzędzie się wnet ustawicie, gdzie hańba i zdrada i ruski agent tylko stoją!

Po cóż więc siły na darmo mitrężyć, skoro Partia wie lepiej jak macie żyć, co i jak macie robić, jak wychowywać Dzieci, jak co i kiedy kupować i co najważniejsze co, kiedy i komu dać by szczęśliwym był!

I niech tylko komuś karma ta przesłodka niesmaczną się stanie i pomyśli, że inna Partia przyjdzie i lepiej mu zrobi!
Bo nie przyjdzie i nie zrobi!!!
I pamiętajcie, że nikt nie obieca Wam Braciszkowie więcej i nikt więcej dobrego Wam nie uczyni!
Porzućcie więc wszelką nadzieję i pogódźcie się z tym, że sami już nic nie musicie robić, o nic zabiegać i o cokolwiek dbać, bo wszystko będzie wam dane!
Wyciągnijcie się więc wygodnie przed telewizorami, niech uśmiech rozjaśni Wam oblicza… jest pięknie… będzie jeszcze piękniej…
Śpijcie dobrze…

Strażnicy czuwają!

piotruchg, 6 kwietnia 2019 r.