18 czerwca 1945 roku, w Moskwie ruszył proces przeciwko władzom Polskiego Państwa Podziemnego. Polakom na podstawie fałszywych dowodów zarzucono m.in. działania przeciwko Armii Czerwonej i Związkowi Sowieckiemu oraz współpracę z Niemcami przeciwko ZSRS. Proces ten łamał podstawowe zasady prawa międzynarodowego.
Przedstawicieli władz Polskiego Państwa Podziemnego aresztowali oficerowie NKWD. Najpierw wiceprezesa Rady Jedności Narodowej i przewodniczącego Stronnictwa Narodowego, Aleksandra Zwierzyńskiego, a kilkanaście dni później: 27 i 28 marca 1945 roku, piętnastu pozostałych, których podstępnie zaproszono do Pruszkowa na rozmowy z sowieckimi dowódcami ze sztabu dowódcy I Frontu Białoruskiego, marszałka Gieorgija Żukowa. Dla przywódców Polskiego Państwa Podziemnego zaproszenie na rozmowy wystosowane przez bliżej im nieznanego gen. Iwanowa było ważne z dwóch powodów:
- 13 lutego 1945 roku premier polskiego rządu Tomasz Arciszewski odrzucił postanowienia konferencji w Jałcie, czyli aneksję wschodnich ziem Rzeczypospolitej i przyznanie Polsce części przedwojennego terytorium Niemiec oraz potwierdzenie utworzenia Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej.
- Osiem dni później parlament PPP postanowił uznać te niesprawiedliwe dla Polski decyzje. Ugrupowania niepodległościowe miały jeszcze nadzieję, że wejdą do Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej i dzięki temu nie zdominują go komuniści.
Z Pruszkowa na Łubiankę
Akcję aresztowania przywódców Polskiego Państwa Podziemnego NKWD przygotowali bardzo starannie. Dnia 17 marca1945 roku w Pruszkowie odbyło się wstępne spotkanie polskiej delegacji z pełnomocnikiem gen. Iwanowa, płk. Konstantinem Pimienowem. Nikt jednak nie przypuszczał, że podający się za pułkownika gwardii Pimienow był oficerem NKWD i reprezentował nie gen. Iwanowa, lecz podszywającego się pod niego gen. Iwana Sierowa, tego samego, który w 1940 roku miał związek z wymordowaniem polskich jeńców z obozów w Ostaszkowie, Kozielsku i Starobielsku.
Plan rozmów ustalił z Pimienowem wicepremier w rządzie RP na uchodźstwie Jan Stanisław Jankowski, ps. „Soból”. Miały one dotyczyć polskiego stanowiska wobec władz ZSRS, uzgodnień jałtańskich oraz sytuacji na zapleczu frontu. Uspokojenie zaplecza frontu wicepremier uzależniał od zwolnienia aresztowanych i zesłanych do łagrów oficerów i żołnierzy Armii Krajowej. Takie było stanowisko rządu na uchodźstwie w Londynie, który w przesłanej Jankowskiemu instrukcji zalecał:
Rozmowy te wykorzystajcie przede wszystkim celem złagodzenia kursu w kraju i zaniechania terroru oraz deportacji.
Pimienow, zapraszając Polaków na spotkanie, dał słowo oficera, że będą bezpieczni. Z ręką na sercu zapewniał, że Rosjanie mają uczciwe zamiary. Jeden z zaproszonych, ostatni komendant główny Armii Krajowej gen. bryg. Leopold Okulicki, ps. „Niedźwiadek”, był przeciwny tym pertraktacjom z Rosjanami – wyczuwał podstęp. Jednak na wyraźne polecenie wicepremiera Jankowskiego zgodził się mu towarzyszyć podczas rozmów. Sowieci oferowali też polskim przywódcom, że po pierwszym spotkaniu w Pruszkowie przed ostatecznymi rozmowami z dowództwem I Frontu Białoruskiego dadzą im do dyspozycji samolot, aby mogli polecieć do Londynu. Sugerowali, że po konsultacjach z rządem Rzeczpospolitej Polskiej na uchodźstwie łatwiej im będzie ustalić stanowisko strony polskiej.
Spotkanie z dowódcami ze sztabu marszałka Żukowa zaplanowano na 27 i 28 marca 1945 roku w willi w Pruszkowie przy ul. Pęcickiej 3 (obecnie Armii Krajowej)
27 marca o godzinie 9 jako pierwsi na rozmowy przybyli: wicepremier Jankowski, przewodniczący Rady Jedności Narodowej Kazimierz Pużak, ps. „Bazyli”, a także minister-członek Krajowej Rady Ministrów Antoni Pajdak, ps. „Traugutt”. Przed południem, zanim do willi dotarł gen. Okulicki, Pajdak wyszedł ze spotkania i wrócił do Warszawy, aby przekazać kolegom, że negocjacje przebiegają zgodnie z planem. Nie wiedział, jednak, że zapowiadany w Pruszkowie gen. Iwanow się nie pojawił. Po obiedzie Pimienow poinformował Polaków, że na rozmowy z generałem pojadą gdzie indziej. Jankowski z Pużakiem pojechali jednym samochodem, a Okulicki drugim. Wicepremier i przewodniczący RJN zostali przewiezieni do siedziby NKWD na warszawskiej Pradze. Z gen. Okulickim spotkali się dopiero następnego dnia na polowym lotnisku. Tam wsiedli do samolotu i zamiast do Londynu polecieli do Moskwy, gdzie przewieziono ich do katowni NKWD na Łubiance.
28 marca na planowane rozmowy w pruszkowskiej willi przybyło 11 przedstawicieli władz PPP oraz tłumacz Józef Stemler. Nie przypuszczali oni, że zostali podstępnie zwabieni. Płk Pimienow poinformował gości, że gen. Iwanow czeka na nich w innym miejscu. Rosjanie zawieźli Polaków do podwarszawskich Włoch i uwięzieni w dwóch domach.
Rano 29 marca przewieziono Polaków na polowe lotnisko, gdzie spotkali aresztowanego wcześniej w Milanówku Aleksandra Zwierzyńskiego. Rosjanie zabrali Polaków do samolotu, który po kilku godzinach lotu wylądował w okolicach Iwanowa. Dalsza podróż odbyła się pociągiem i po przejechaniu około 300 kilometrów dojechali do Moskwy. Z pociągu zawieziono ich bezpośrednio do więzienia na Łubiance.
O aresztowaniu polskich przywódców szybko dowiedziały się polskie władze w Londynie. Prezydent Władysław Raczkiewicz zaalarmował przywódców Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. A ci za pośrednictwem swoich ambasadorów próbowali interweniować. Stalin twierdził jednak, że żadnego porwania nie było. Sowieci oficjalnie potwierdzili informację o aresztowaniu Polaków dopiero na początku maja. Oskarżali ich o działalność dywersyjną na tyłach Armii Czerwonej.
Gen. Iwan Sierow za przeprowadzenie operacji porwania przywódców PPP został nagrodzony przez Józefa Stalina orderem i tytułem Bohatera Związku Sowieckiego oraz został awansowany do stopnia generała pułkownika. Natomiast polscy towarzysze w 1946 roku przyznali mu za zasługi w pracy na „kierunku polskim” najwyższe polskie odznaczenie wojskowe, czyli Krzyż Virtuti Militari IV klasy (złoty). Odebrano mu go dopiero w 1995 roku, pięć lat po jego śmierci, postanowieniem prezydenta RP Lecha Wałęsy.
Wielogodzinne przesłuchania i proces
Osadzono w moskiewskim więzieniu, Rosjanie traktowali wyjątkowo dziwnie, nie torturowali ich, nie stosowali wobec nich przemocy fizycznej, za to męczyli ich natomiast wielogodzinnymi przesłuchaniami, które często przeprowadzono w nocy. Polacy nie otrzymywali też dostatecznych racji żywnościowych, ale za to mieli zawsze świeżą i czystą pościel.
Enkawudziści przydzielili jednego śledczego do jednego więźnia. Wyjątkiem był gen. Okulicki, do którego przydzielono dwóch przesłuchujących oficerów. Przewodniczący Rządu Jedności Narodowej Kazimierz Pużak w swoich wspomnieniach podkreślił, że śledczy mieli specyficzną metodę prowadzenia śledztwa i tak opisał to w swoim pamiętniku:
Oskarżony nie otrzymuje oskarżenia sformułowanego przytoczeniem wszelkich danych, natomiast oskarżony winien sam naprowadzić na fakty ze swej działalności, codziennego życia, na podstawie których sledawatiel buduje oskarżenie. Tego rodzaju indagacja jest powtarzana w tym przeświadczeniu, że indagowany zaplącze się w szczegółach.
Kazimierz Pużak
Przesłuchania wszystkich aresztowanych, poza gen. Okulickim, zakończyły się na początku czerwca. Ostatni było przesłuchiwany generał. Na kilka dni przed rozpoczęciem procesu Polacy czuli, że pewnie niedługo trafią na salę sądową. Poprawiło się bowiem wyżywienie i dostęp więźniów do łaźni. Wreszcie dostarczono im czyste i eleganckie ubrania.
18 czerwca 15 oskarżonych wywieziono o godzinie 9:00 z Łubianki do moskiewskiego Domu Związków Zawodowych. Do znajdującej się w nim okazałej sali, w której odbywały się przedwojenne procesy pokazowe, nie dojechał jedynie Antoni Pajdak – z powodu choroby zwolniono go z obowiązku stawienia się na rozprawie.
Pierwszy dzień procesu rozpoczął się od odczytania aktu oskarżenia. Według sprawozdania sądowego w sprawie organizatorów, kierowników i uczestników polskiego podziemia…
Mówiono o oskarżonych, że są członkami Armii Krajowej «nielegalnej organizacji». Przyłapano ich na posiadaniu «nielegalnych nadajników radiowych». Oszczerczo przedstawiali wyzwolenie kraju przez Armię Czerwoną jako «nową okupację». Rozwiązali Armię Krajową, uznając ten akt za «przykrywkę dla swojej dalszej działalności». Zajmowali się « terrorystycznymi aktami dywersji» i «szpiegostwem» na tyłach Armii Czerwonej. Przygotowali plan «wystąpienia wojennego z bloku z Niemcami przeciwko ZSRR». Wszyscy oskarżeni z wyjątkiem jednego przyznali się do winy. Świadkowie z byłej Armii Krajowej potwierdzili zarzuty.
Norman Davies w Powstanie ’44
Składowi sędziowskiemu przewodniczył generał płk Wasilij Ulrich, przewodniczący Kolegium Wojskowego Sądu Najwyższego ZSRR, znany z wydawania ostrych wyroków podczas wielkiej czystki. Oskarżał Roman Rudienko, który wkrótce miał reprezentować ZSRR podczas procesu norymberskiego. Proces rejestrowały kamery reporterów Kroniki Filmowej. Na galerii zasiedli brytyjscy i amerykańscy dyplomaci jako obserwatorzy procesu.
Uczestniczyli w rytuale, który stanowił upokarzające pogwałcenie zasad, jakie były niegdyś inspiracją alianckiego sojuszu. […] Legaliści podkreślają, że stosowanie sowieckiego kodeksu karnego wobec obywateli innego państwa, którzy nie popełnili żadnego przestępstwa na terenie Związku Sowieckiego i zostali porwani z ojczystego kraju, było w świetle norm międzynarodowych aktem pozbawionym wszelkiej mocy prawnej.
Norman Davies
Proces szesnastu zamknięto we wczesnych godzinach rannych czwartego dnia rozprawy.
12 października 1989 roku Prokurator Generalny PRL zwrócił się z prośbą do Generalnego Prokuratorstwa ZSRR o wszczęcie śledztwa w sprawie Katynia, Ostaszkowa, Starobielska oraz tzw. procesu szesnastu.
Lista oskarżonych
Leopold Okulicki, ps. „Niedźwiadek”
Generał brygady Wojska Polskiego, współtwórca SZP-ZWZ-AK, ostatni komendant główny Armii Krajowej, komendant główny NIE, komendant Okręgu Łódź ZWZ, cichociemny.
Wyrok: 10 lat
Zmarł w więzieniu na Butyrkach w Moskwie 24 grudnia 1946 roku – najprawdopodobniej zamordowany.
Jan Stanisław Jankowski, ps. „Doktor, Jan, Klonowski, Sobolewski, Soból”
Wicepremier, Delegat Rządu na Kraj, inżynier chemik.
Wyrok: 8 lat
Zmarł w więzieniu we Włodzimierzu 13 marca 1953 roku, na 2 tygodnie przed końcem wyroku; najprawdopodobniej zamordowany.
Adam Bień
Pierwszy zastępca Delegata Rządu RP na Kraj, działacz ruchu ludowego rekomendowany przez Stronnictwo Ludowe „Roch”, członek Krajowej Rady Ministrów, prawnik. Kawaler Orderu Orła Białego.
Wyrok: 5 lat
Zwolniony z moskiewskiego więzienia w sierpniu 1949 roku dzięki staraniom żony Zofii. Zmarł 4 marca 1998 roku, po prawie trzytygodniowej chorobie w Klinice Rządowej w Warszawie.
Stanisław Jasiukowicz, ps. „Opolski”
Polski polityk i ekonomista, wiceprezes Stronnictwa Narodowego, poseł na Sejm Ustawodawczy oraz I, II i III kadencji w II RP z ramienia Związku Ludowo-Narodowego oraz Stronnictwa Narodowego. Jeden z czołowych polityków Narodowej Demokracji.
Wyrok: 5 lat
Zmarł w więzieniu na Butyrkach w 1946 r.
Kazimierz Pużak, ps. „Bazyli, Seret”
Polski działacz socjalistyczny pochodzenia ukraińskiego, poseł na Sejm Ustawodawczy oraz I, II i III kadencji w II RP. W okresie II wojny światowej organizator i sekretarz generalny PPS-WRN, komendant główny Gwardii Ludowej WRN, członek Głównej Rady Politycznej, przewodniczący podziemnego parlamentu Rady Jedności Narodowej.
Wyrok: 1,5 roku
Zwolniony 1 listopada 1945 r., powrócił do Polski, nie zgodził się na emigrację. Ponownie aresztowany przez UB w 1947 roku, skazany na 10 lat więzienia, zmarł 30 kwietnia 1950 roku w więzieniu w Rawiczu.
Kazimierz Florian Bagiński, ps. „Biernacki, Brzeziński, Dąbrowski, Florek”
Polski polityk, działacz ruchu ludowego – wiceprzewodniczący Stronnictwa Ludowego, wiceprzewodniczący Rządu Jedności Narodowej, w latach 1919–1930 poseł na Sejm II RP (na Sejm Ustawodawczy oraz na Sejm I i II kadencji), publicysta.
Wyrok: 1 rok
1 listopada 1945 roku zwolniony i zmuszony do emigracji do USA.
Aleksander Zwierzyński ps. „Aleksander”, „Tokarski”
Polski prawnik i dziennikarz, wicemarszałek Sejmu I kadencji poseł na Sejm Ustawodawczy oraz I, II i III kadencji w II RP reprezentujący Związek Ludowo-Narodowy, następnie Stronnictwo Narodowe, przewodniczący Stronnictwa Narodowego w czasie II wojny światowej, kierownik Biura Wschodniego Departamentu Spraw Wewnętrznych Delegatury Rządu na Kraj, od września 1944 wiceprezes Rady Jedności Narodowej.
Wyrok: 8 miesięcy
Zwolniony 1 listopada 1945 roku
Eugeniusz Czarnowski, ps. „Adam”, „Piotr Kostrzewa”, „Lidzki”, „Piotr”
Prezes Zjednoczenia Demokratycznego, członek Rady Jedności Narodowej, kapitan Armii Krajowej, ekonomista.
Wyrok: 6 miesięcy
Zwolniony we wrześniu 1945 r.
Józef Chaciński
Dwukrotny prezes Stronnictwa Pracy: od listopada 1920 do listopada 1922 i od stycznia 1927 do kwietnia 1928, poseł na Sejm II Rzeczypospolitej I i II kadencji w latach 1922–1930, prezes klubu sejmowego w kadencjach 1922–1927 i 1928–1930, członek Rady Jedności Narodowej, polski adwokat.
Wyrok: 4 miesiące
Zwolniony w sierpniu 1945 r.
Stanisław Mierzwa
Polski adwokat i działacz ludowy. Członek Stronnictwa Ludowego, zastępca sekretarza generalnego Polskiego Stronnictwa Ludowego, członek Rady Naczelnej PSL, członek Zarządu Wojewódzkiego PSL w Krakowie, członek Wojewódzkiej Rady Narodowej w Krakowie (1945–1946).
Wyrok: 4 miesiące
Zwolniony w sierpniu 1945 r. Ponownie aresztowany w Polsce i wtrącony na 7 lat do więzienia za działalność w PSL.
Zbigniew Franciszek Stypułkowski, ps. „Sobota”, „Zbyszek”
Polski polityk, adwokat, poseł na Sejm III kadencji w II RP, z ramienia Stronnictwa Narodowego.
Wyrok: 4 miesiące
Zwolniony w sierpniu 1945, w listopadzie 1945 roku emigrował do Wielkiej Brytanii.
Franciszek Urbański
Poseł na Sejm I, II i IV kadencji II Rzeczypospolitej, działacz Obozu Zjednoczenia Narodowego, polityk Stronnictwa Pracy od 1943 (z ramienia którego zasiadał w Radzie Jedności Narodowej), działacz związkowy.
Wyrok: 4 miesiące
Stanisław Michałowski
Polski działacz polityczny i samorządowy, wiceprezydent Grudziądza (1933–1939), członek Związku Odbudowy Rzeczypospolitej i Zjednoczenia Demokratycznego, żołnierz Armii Krajowej, działacz NSZZ „Solidarność” Rolników Indywidualnych w Wielkopolsce.
Wyrok: Uniewinniony
Kazimierz Kobylański ps. „Inżynier”, „Jerzy”, „Markowski”
Polski inżynier mechanik, przedsiębiorca i menedżer, przedstawiciel Stronnictwa Narodowego w Radzie Jedności Narodowej, członek sztabu Narodowej Organizacji Wojskowej.
Wyrok: Uniewinniony
Józef Stemler ps. „Doliński, Jan Dąbski”
Zastępca dyrektora Departamentu Informacji i Prasy Delegatury Rządu na Kraj od listopada 1944, pedagog, członek PCK, dyrektor Polskiej Macierzy Szkolnej.
Wyrok: Uniewinniony
Antoni Pajdak ps. „Traugutt”, „Okrzejski”
Polski adwokat, działacz socjalistyczny i niepodległościowy, minister, członek Krajowej Rady Ministrów, współzałożyciel Komitetu Obrony Robotników i Komitetu Samoobrony Społecznej „KOR”.
Wyrok: Uniewinniony
Nie przyznał się do winy podczas śledztwa i został skazany w innym tajnym procesie w listopadzie 1945 roku na 5 lat więzienia (powrócił do kraju w roku 1955 r).
Zobacz także
Straceni dla nieba…
Berezwecz – kolejny Katyń
Covid? Na pewno nie o to chodziło…