Czy jesteśmy przygotowani na koronawirusa?

Codziennie czytam informacje o postępującej epidemii koronawirusa/SARS-CoV-2 (covid-19) w komunistycznych Chinach, która rozprzestrzenia się już po świecie. Łącznie w okresie od 31 grudnia 2019 r. do 23 lutego 2020 r. odnotowano 78 833  potwierdzone przypadki COVID-19, w tym 2 463  zgony (3,1%).

Według stanu na 23 lutego 2020 r. zgłoszono 2 463 zgony z Chin (2 443), Hongkongu (2), Iranu (5), Korei  Południowej (5), Włoch (3), pokładu międzynarodowego przewoźnika (Japonia) (2), Tajwanu (1), Filipin (1), Japonii (1) i Francji (1).
Źródło: Główny Inspektorat Sanitarny

Na stronie internetowej Sanepidu:
Komunikat dla podróżujących (nr 30), 23 lutego 2020 r. (Opracowano na podstawie danych ECDC oraz WHO),
Nowy koronawirus SARS-Cov-2 – ZALECENIA (Aktualizacja na dzień 21 lutego 2020 r.), można znaleźć oficjalne zalecenia i informacje o sposobach postępowania w związku z możliwością infekcji.

Pytanie nie brzmi „Czy…” tylko „Kiedy dojdzie do zachorowań w Polsce?

Zastanawiam się dlaczego politycy z partii rządzącej i z partii opozycyjnych nie wzywają Polaków, aby na wszelki wypadek zakupili jedzenie, leki, zgromadzili wodę na 30 dni. Czy obrona cywilna jest przygotowana na wypadek epidemii, która realnie nam grozi? Policja, wojsko, służba zdrowia?

Podejrzewam, że nikt nie jest przygotowany, a społeczeństwo będzie musiało samo stawić czoła temu niebezpieczeństwu. Osobiście zalecam kupić zapasy jedzenia, zgromadzić wodę, zaopatrzyć się w maski ochronne, leki oraz inne przydatne rzeczy potrzebne w ekstremalnych warunkach.

Aktualna mapa zachorowań na covid-19 dostępna na stronie:
https://www.healthmap.org/covid-19/
oraz najnowsze artkuły i doniesienia naukowe związane z infekcją covid-19 dostępne na stronie internetowej NEJM https://www.nejm.org/coronavirus.

Udostępnij: