Nadstawcie Serc, by usłyszeć!

Braciszkowie moi mili!

Zbędni Zjadacze… oto czym jesteśmy w scenariuszach pisanych przez Oświeconych i Wtajemniczonych. Bezużyteczni pożeracze Świata, który należy już tylko do nich. Nie chcą się nim więcej dzielić, więc zarządzili akcję sprzątania, a właściwiej byłoby powiedzieć dezynsekcji i deratyzacji.

Dotychczas musieli nas znosić, choć czynili wszystko, by często przetrzebiać populację wszystkimi możliwymi środkami. Terroryzm, Wojny, lokalne epidemie, przy braku wysoko rozwiniętej technologii okazywały się jednak zupełnie nieefektywne. Czekali więc na dogodny czas, układając plany i koncentrując wszystko co cenne w rękach kilkudziesięciu starodawnych Rodzin, skrytych za Czarnym Kamieniem, aż doszli do momentu w którym nie można już niczego cennego kupić, ani niczego cennego ukraść… poza życiem i duszą!

Wypełnia się więc wszystko co było spisane. Litera po literze, znak za znakiem. Obraz dotychczas zamazany nabiera ostrości, a porozrzucane bezładnie skrawki i kawałki układają się w przerażającą całość. Znane pejzaże przecinają linie kolczastych drutów umajonych rzędami punktów kontrolnych, a okna obrastają żelaznymi kraty. Nikt jednak tego nie widzi, poza Garstką patrzących w Księgę i Niebo.

Miriady zaś radują się obozową wolnością, tańczą i śpiewają, wznosząc butami prochy tych, którzy odeszli zmęczeni chocholim techno tańcem. Krew gęsta krąży w nich i pulsuje! Wpatrzeni w migające kody QR, idą wznosząc okrzyki… Oto nasza wolność!… Oto nasz bóg prawdziwy… Starcy, Dzieci, Dorośli i Młodzież… równym miarowym krokiem idą prosto do piekła, plując na tych, którzy nie poddali się szaleństwu i kłamstwu…

Nie czujmy się winni! Mówiliśmy im! Napominaliśmy! Kłamstwo obnażyliśmy! Odarliśmy je z każdego złotka, lecz Oni ślepi byli i głusi, zatraciwszy Wiarę i Ufność w Boga Jedynego, uwierzyli w Molocha… i stali się prawdziwymi Bezużytecznymi Zjadaczami… Useless Eaters… Ci, którzy nigdy nie mieli Wolności w sercach, Ci którzy nie zaufali Słowu, szukając nieśmiertelności przyjęli dobrowolnie znak Bestii niszcząc i brudząc święte dzieło Najwyższego zapisane w kodzie DNA.

Uselles Eaters… Ci, którzy złożyli się na brudnym ołtarzu fałszywej nieśmiertelności za chwilę zasiądą do stołu życząc sobie zdrowia, szczęścia i pomyślności z okazji Świąt..… Przy stole zalicytują się przyjętymi dawkami, z głośników popłynie Last Christmas, a Kevin znów sam zostanie w domu… A gdzieś daleko cichuteńko zakwili Dziecina, Samiuteńka, Maleńka I Cicha… Lecz uchem najwprawniejszym już onego kwilenia nie dosłyszysz… tylko sercem czystym i otwartym…

Nadstawcie więc serc steranych i łaknących Nadziei… Prawda i Światło wskażą Wam Drogę… Nadstawcie Serc! A usłyszycie! Nadstawcie Serc, a znajdziecie! Nadstawcie Serc a zwyciężycie…

piotruchg, 20 grudnia 2021 r.

Udostępnij: